|
Podlaski Klub Mercedes Benz
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:22, 11 Lis 2010 Temat postu: Naprawa skrzyń biegów |
|
|
Który warsztat możecie mi polecić, chodzi mi o naprawę manualnej 4biegowej skrzyni biegów w Mercedesie?
EDIT
To nikt z Was nie może mi polecić dobrego mechanika
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:31, 18 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:43, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy jest to opłacalne, ale raczej nie.. Części do skrzyń są bardzo drogie i za jedną naprawianą wychodzi kilka sztuk używek. Chyba że do MB jest inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:14, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam 4 biegową skrzynie w garażu od mojego byłego 124. Skrzynia w naprawdę dobrym stanie tylko jeden mankament to na biegu jałowym delikatnie wibruje łożysko, mało słyszalne. A została ona w garażu bo zamieniłem w aucie skrzynie na automatyczna (znaczy ojciec) bo miał problem z lewą nogą. Teraz mam w202 w automacie to mi się już nie przyda, sprzedam za parę groszy. Jakby co daj znać. Mam również pozostałe elementy układu do manuala czyli pedały i sprzęgło itp itd. Pozdro
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:15, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:17, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mój problem polega na tym, że wrzucając pierwszy bieg (np. spod świateł) to albo bieg wejdzie w miarę płynnie albo i co coraz częściej się zdarza, że nie dam rady go wrzucić, wtedy albo używam trochę większej siły i bieg wchodzi z charakterystycznym pstryknięciem lub puszczam sprzęgło i jeszcze raz je wciskam, lecz to już coraz rzadziej skutkuje pozytywnym efektem. Z dwójką to mam tak, jeżeli przejdę w miarę szybko z 1->2 przy niskich obrotach to jest ok, problem większy pojawia się, gdy chce dwójkę wrzucić na większych obrotach wtedy jestem zmuszony wrzucać ją w 2 etapach "na raz i dwa" bo jakbym zrobił to jednym ruchem to słychać zgrzyty. Na trójkę nie mam, co narzekać. Czwórkę to w "końcowym pułapie" muszę użyć większej siły, bo czuję znaczny opór, bo w przeciwnym razie potrafi wyskoczyć na luz. Całe kompletne sprzęgło zostało wymienione na nowe. Przy dużych mrozach tęgo chodziła dźwignia zmiany biegów -> chyba wina oleju, był wymieniany w zeszłym roku; ale ten problem pojawił się już wcześniej, więc przypuszczam, że to nie jego wina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pussey
Windykator
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: obecnie Białystok
|
Wysłany: Czw 20:56, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
może głupie pytanie, ale czy próbowałeś wyregulować cięgna skrzyni?
to taki pierwszy krok, drugi to w jakiej kondycji są pierścienie gumowe przy wybieraku,
olej jak czytam był wymieniany, napisz na jaki,
ostatni krok to wodziki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pussey dnia Czw 20:58, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|